niedziela, 24 lutego 2008
Spacer...
Każdy spacer po Paryżu zaczyna się spojrzeniem na tablice odjazdow.
Dzieki niej wiem czy nadjeżdzający pociąg dowiezie mnie do miasta.
Czekając na metro można sobie przysiąść w dość wygodnych krzesełkach.
Miedzy starymi kamieniczkami jest ta... Ciekawie ozdobiona.
A za rogiem zabytek klasy Zero
Francuzi bardzo róznie parkują swoje pojazdy.
Najczęściej dość niedbale.
Fajne jest to że potrafią umiejętnie wpasowć nowoczesną architekture w dość leciwe miasto.
A z powrotem znowu RER i tablica bez której nie ma życia.
Pociągi piętrowe sa zdecydowanie wygodniejsze i informują na jakiej sie jest stacji (przydatne).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Bardzo fajne to ostatnie zdjęcie :) Wpadaj też do mnie www.hellmanns.fotolog.pl
Prześlij komentarz